Budującym przykładem dla nas pozostaje fakt, że Odrodzona w 1918r Polska, przejmując po zaborcach na swój stan- "bogactwo inwentarza", należycie zadbała o majątek narodowy i potrafiła sensownie nim rozporządzać.
Carską Prochownię w Terespolu przejęło Wojsko Polskie i wykorzystywało na swoje potrzeby.
Jesteśmy wdzięczni, że nasz zamysł "przywrócenia do życia" tego obiektu spotkał się ze zrozumieniem i wsparciem Burmistrza Miasta Terespol, konserwatora zabytków z Delegatury w Białej Podlaskiej, hojnością darczyńców, życzliwością mieszkańców miasta, gości, turystów oraz wyrozumiałością naszych rodzin.
Dzięki wsparciu finansowemu prace rozpoczęte w 2012 roku zbliżają się obecnie do pomyślnego ukończenia. Koncentrowały się one na uszczelnieniu i zabezpieczeniu korony- przed przenikaniem wód opadowych do środka. W ten sposób wyeliminowano jedno z głównych źródeł zawilgocenia obiektu. Daje to nadzieje na powstrzymanie procesu degradacji obiektu.Wydłuży czas jego użytkowania. Dotychczas Prochownia wykorzystywana jest do celów kulturalnych. Sądzimy, że w miarę postępów w dalszym osuszaniu, zakres wykorzystania obiektu będzie bardziej rozległy. Prochownię w dobrym stanie przekażemy następnemu pokoleniu.
Korzystając ze sposobności kończących się prac na koronie, postanowiliśmy zostawić drobną pamiątkę tym którzy kiedyś być może miejsce to odkryją. W trakcie dokonywania wylewki betoniarskiej wmurowaliśmy szklaną zalakowaną butelkę. Do środka butelki włożyliśmy akt wdzięczności za pomoc jaką uzyskaliśmy przy remoncie korony oraz krótką informacje o zakresie wykonanych prac. Ponadto drobne obiegowe monety polskie i logo naszego Koła. Butelkę umieściliśmy w północnym początkowym fragmencie podłużnej szczeliny dylatacyjnej od strony wschodniej.
Tekst i foto: K.Niczyporuk
świetny artykuł, dzięki!
OdpowiedzUsuńDziekuję.
OdpowiedzUsuń