Mija 150 rocznica wybuchu Powstania Styczniowego.Był to kolejny zryw narodowo wolnościowy Polaków.Niekorzystny termin wybuchu,słabości i rozbicie organizacyjne,szczupłość sił i środków,olbrzymie dysproporcje w potencjałach wojskowych walczących stron, osamotnienie ,brak poparcia międzynarodowego to tylko niektóre przyczyny klęski.Straty ludzkie i materialne ogromne .Skutki tragiczne. O powstaniach pamiętać trzeba.Należy też zadać pytanie.Jakie są granice rozsądnego bohaterstwa Narodu?Wyciągać wnioski na dziś i jutro.
Słowa pieśni tamtych lat-"Poszli nasi w bój bez broni"
Kosa bojowa znaleziona pod podłogą remontowanego domu.Kolonia Piszczac.
Miejsce mocowania drzewca .
Kosa rolnicza i miejsce mocowania drzewca.
Medal carski za stłumienie Powstania Styczniowego1863-64
Moneta srebrna 10-złotowa , rok 1933 Romuald Traugutt ( 1825-64)-dyktator w Powstaniu Styczniowym.
Twierdza Brześć Litewski w dniach wybuchu Powstania Styczniowego-
http://fortyimy.blogspot.com/2019/01/alarm-w-twierdzy.html
Tekst i foto;K.Niczyporuk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz